Z zainteresowaniem przeczytałam (i to od deski do deski) artykuł o Kiepurze i Nikiforze. Krynicę odwiedzam zwykle przelotnie i jeszcze nigdy nie miałam czasu, by zwiedzić muzeum Nikifora. Muszę to zmienić! Dziękuję za bardzo ciekawy materiał faktograficzny zebrany w jednym miejscu. No i za przepiekne zdjęcia!
Warto książke o złym losie psim, który został szczęśliwie odmieniony, pokazywać dzieciom i czytać ją, rzecz jasna. Recenzja na pewno spełni swój cel - rzeczowa, zwraca uwagę na to, co istotne!
Piękna kolekcja, także podróżuję, także sam i kocham miejsca malo znane, ostatnie rok poświęcilem na palacyki, dworki, kościółki, zamki Warmii i Mazur. są tego setki porozrzucane po malych wsiach, każdy pachnie historią, zresztą chyba nie muszę tego pisać....cudowne uczucie odkryć coś co trudno chwycić w przewodniku...
Ojjj..., spóźniłem się nieco ;-( , dopiero dziś (20 IV 17r.) zajrzałem na "Po godzinach" :-( - Kartki Wielkanocne są świetne, chętnie bym "porwał" którąś :-) . Przybędę tu w grudniu, napewno :-D . Niepocieszony...
Dzień dobry. Spośród opisanych, wielu Pani wycieczek, na "pierwszy ogień" wziąłem "Wojenne dzieje warszawskiego Zoo".Iii..., przejmująca..., przepleciona fotografiami ciekawa tresć.Zwięzła informacja, zaspokojenie ciekawości i... zaduma. Wszystko w jednym. Dziękuję. Niewątpliwie prześledzę kolejne, opisane wyprawy. Niekoniecznie ze swoim komentarzem..., by nie zanudzać ;-). No to do dzieła 8-)...
Haniu, dziękuję za komentarz na temat tekstu o Wrocławiu. Jak każde miasto ma swoje ładniejsze i brzydsze miejsca. Obserwacjami na temat Wrocławia podzieliłam się na początku tekstu ;-). W przyszłości postaram się pisać bardziej "od siebie".
Komentarze
dziękuję za komentarz na temat tekstu o Wrocławiu. Jak każde miasto ma swoje ładniejsze i brzydsze miejsca. Obserwacjami na temat Wrocławia podzieliłam się na początku tekstu ;-). W przyszłości postaram się pisać bardziej "od siebie".